Pomyśl o aborcjach czy wiadomości, które pamiętasz z filmów - prawie nigdy nie są to zwykłe historie zadowolonych kobiet, które zdecydowały się przerwać ciąże, a po zrobieniu sobie aborcji wróciły zwyczajnie do swoich codzienności.
Z dużą łatwością natkniesz się za to na straszaki lub teksty, które temat aborcji będą łączyć z innymi skandalizującymi lub dramatycznymi wydarzeniami. Nie musi tak być - piszemy tu o aborcyjnych narracjach, dyskursach i opowieściach.
W zeszłym tygodniu, na Kanale Zero Krzysztofa Stanowskiego miała odbyć się debata o aborcji. Forma zakładała dyskusję pomiędzy osobami działającymi na rzecz aborcji (tzw. "pro-choice"), a przeciwniczkami dostępu do niej. W praktyce o aborcji prawie nie było mowy, a w internecie debata zasłynęła z tylko jednego momentu dzięki słowom o "płodach-pasożytach".
W ciągu ostatnich lat media i politycy coraz częściej, jawnie, próbują zastraszyć kobiety chcące przerwać własne ciąże: a to tymi co zawsze, a to wmawiając im, że nie mogą same o sobie decydować, a to próbując zaostrzyć prawo.
Dlatego jesteśmy tutaj dla was – ponieważ między dziewczynami panuje zgoda.
Przerwanie własnej ciąży jest w 100% legalne i nie daj się okłamać żadnemu smutasowi.
Oprócz materiałów na naszej stronie znajdziesz wsparcie na forum maszwybor.net oraz na infolinii Aborcji Bez Granic abortion.eu/pl/ - jej numer to +48 22 29 22 597.
Wpieraj dziewczyny: czy to partnerkę, żonę czy koleżankę nie gorzej niż wspierasz swój klub – z szacunkiem do ich decyzji.
ADT ACAB
Od paru dni w necie hulają zdjęcia z Guardian prawdziwych zarodków na laboratoryjnym szkiełku. Rozumiemy zachwyt nad inicjatywą gazety i chęć pokazania, że „to nie ma rączek i nóżek” i bardziej wygląda jak chmurka, ale kurcze – wiecie, że w trakcie aborcji to wszystko jest ubabrane krwią?
Poniższy tekst, na samym końcu, zawiera zdjęcia przedstawiające krew i abortowane zarodki.
Zgodnie z ideą, film miał oddawać głos Polkom, lekarkom, lekarzom i położnej, którzy każdego dnia w swoich gabinetach widzą skutki nieprawomocnego oświadczenia Trybunału Julii Przyłębskiej, zagrażające zdrowiu i życiu Polek. Tak przynajmniej czytamy na stronie projektu filmowego „O tym się nie mówi”.
To pierwsza kampania na świecie, w której mężczyźni mówią do innych mężczyzn o aborcji, że jest to sprawa kobiet. Zamiast rycerzy na białych koniach, którzy będą nas za wszelką cenę ratować, chcemy absolutnych podstaw: słuchania nas, wspierania bez oceniania i akceptacji naszych decyzji, jakie by one nie były.
Przeglądając ostatnio nowe odcinki podcastów zostałyśmy przemiło zaskoczone – oto jeden z naszych ulubionych podcastów wypuszcza cały odcinek oddany osobom, które mówią o swoich aborcjach!
Media mają ogromny wpływ na to, co ludzie myślą i mówią o aborcji. Pomimo tego, że aborcja jest bardzo bezpieczną i bardzo powszechną procedurą, to popularne filmy i seriale – zarówno te zagraniczne jak i polskie – albo aborcje dramatyzują albo całkowicie wymazują.
Przykro nam to mówić, ale odpowiedź brzmi: nie, nie powinno się, poza kilkoma wyjątkami.
Aborcja bywa tematem gorącym sporów, a filmy często prezentują ten temat bardzo niedokładnie. Postanowiłyśmy zaprezentować Wam naszą subiektywną listę tych filmów, które warto obejrzeć.
Zbliżają się walentynki – z tej okazji chcemy zapoznać was popularnym aborcyjnym hasłem.