Przejdź do treści

Aborcja niekoniecznie będzie przebiegać łagodnie

Paulina , lat: 28

Żeby były przygotowane na to, że ich aborcja niekoniecznie będzie przebiegać łagodnie.

Moja historia będzie trochę inna od tych często udostępnianych.

Niestety w moim przypadku aborcja nie była jedynie „mocniejszym okresem”. Ból jaki mi wtedy towarzyszył był tak okropny, że przez 4 dni nie mogłam się nawet ruszyć z łóżka. To były straszne chwile. Łazienka wyglądała jak rzeźnia a ja czułam się jak wrak człowieka.

Kiedy dowiedziałam się że jestem w ciąży pierwsze co, to zaczęłam panikować. Okropnie panikować. Nie wiedziałam do kogo się zwrócić o pomoc. W internecie było kilka stron. Napisałam do jednej z nich. Tabletki miały przyjść po kilku tygodniach. Osoby które mi pomogły wysłały kilka maili z instrukcjami i pytały jak się czuję nawet kilka tygodni po. Sam proces zamawiania tabletek był dość chaotyczny. Można by było to usprawnić żeby nie było sytuacji jak u mnie że zamówiłam tabletki z dostawą w ciągu kilku tygodni po czym dowiaduje się że zamawiając przez inną organizację (o właściwie takiej samej nazwie) mogłam czekać 3 dni.

Ciesze się, że większość historii to tylko lekki ból z mocniejszym krwawieniem. U mnie niestety było gorzej.