Przejdź do treści

Wszystko skończyło się dobrze, a ja odzyskałam spokój

A, lat: 22

Wsparcie jest najważniejsze i te on-line i te offline.

Po pierwszej tabletce nic się nie działo. Po zażyciu kolejnych dostałam biegunki i chciało mi się wymiotować. Nie byłam pewna czy mogę więc szybko napisałam do dziewczyn po jakim czasie mogę wymiotować, bo nie byłam pewna czy tabletki zadziałają. Dostałam wiadomość z odpowiedzią.

Cały czas miałam delikatne skurcze. Spędzałam czas z mężem i dziećmi na kanapie. Wieczorem gdy skurcz były już silniejsze poszłam wziąć gorący prysznic, by sobie trochę ulżyć i wróciłam spowrotem na kanapę. W pewnej chwili skurcze się nasiliły i poczułam takie silne ukucie. Szybko pobiegłam pod prysznic i to właśnie wtedy wypadł ze mnie zarodek (ok. 10t).

Byłam trochę w szoku. Niestety krwawienie nie ustepywalo przez dłuższy czas, robiło mi się słabo. Mąż wezwał karetkę i był przy mnie po łyzeczkowaniu. Oczywiście pisałam też meile do dziewczyn siedząc pod prysznicem.

Wszystko skończyło się dobrze, a ja odzyskałam spokój wewnętrzny.