Zosia:

Aborcję bardzo dobrze przeszłam

Cześć, jestem Zosia.

W sierpniu 2020 roku miałam 17 lat i nie dostałam okresu po ponad miesiącu, ale jako że miałam problemy ze zdrowiem myślałam że to przez to – niestety okazało się że nie. Zrobiłam test, wyszedł pozytywny, potem przypomniałam sobie o aborcyjny dream team i naprowadzili mnie na stronę womenhelpwomen którzy wysłali mi tabletki aby przeprowadzić aborcje farmakologiczna, chociaż trochę to trwało. Podczas aborcji robiłam to w domu miałam wsparcie chłopaka i przyjaciółki. Aborcję bardzo dobrze przeszłam, bez skutków ubocznych i byłam bardzo szczęśliwa i do tej pory jestem wdzięczna za pomoc. Dziewczyny nie bójcie się prosić o pomoc.

Chcesz powiedzieć o swojej aborcji?​

Mówienie i słuchanie aborcyjnych historii ma ogromną moc. Mało co potrafi z taką siłą przegonić aborcyjną stygmę. Pamiętajcie, że wszystkie herstorie (historie) są ważne i warte usłyszenia.

Dzielenie się swoim aborcyjnym doświadczeniem może być dla pomocne, by ktosia zobaczyła, że nie jest sama.

Twoja aborcja

Jeśli jeszcze nie wyoutowałaś się przed rodziną lub przyjaciółmi z tego, że miałaś aborcję, nadal nie wiesz w jaki sposób to zrobić albo nie miałaś okazji nikomu o niej opowiedzieć: aborcyjny coming out z nami to świetna okazja, by bez presji, stygmy i oceniania opowiedzieć o swoich doświadczeniach.
Napisz do nas na:

[email protected]

Give someone a free and safe abortion

I'm chipping in!
Support us!
It's best to fight for abortions by doing abortions.

This year, we've helped over 40 000 people in unwanted pregnancies. Each penny counts when you're assisting in 94 abortions a day (that's almost 4 abortions every hour).