Hej,
Dla mnie to był zwykły dzień, poszłam po zakupy i po test ciążowy bo mi się okres spóźniał. Zrobiłam, byłam spokojna. Gdy zobaczyłam 2 kreski na teście wpadłam w panikę niemal natychmiast. Płakałam, trzęsłam się. Gdy się uspokoiłam zadzwoniłam do partnera. A potem do mojej przyjaciółki, przyjechała do mnie chwile później. Partner był w innym mieście. Razem zadzwoniłyśmy właśnie do was! Potem załatwiłam tabletki z WHW. Czekałam na nie około tygodnia. Najgorszy tydzień w moim życiu. Wieczorami miałam ataki paniki, ryczałam non stop. Gdy wzięłam pierwsza tabletkę poczułam ulgę. Zero strachu, tak nagle. Następnego dnia po wzięciu następnych tabletek i po pojawieniu się krwawienia popłakałam się ze szczęścia. Teraz moje życie wróciło do normy i to dzięki wam! Dziękuje za to co robicie!
- - Kinga