Dorota:

Bałam się niewyobrażalnie przez to co wypisują w internecie

Kochani, nigdy przenigdy w życiu nie miałam takiego strachu, lęku, załamania… jak wtedy gdy się dowiedziałam że jestem w przypadkowej ciąży. Mam już dwójkę odchowanych sporych dzieci i nie wyobrażałam sobie abym miała wejść w kolejne pieluchy. To było nierealne… Zdecydowałam się od razu że chce aborcję, bałam się niewyobrażalnie przez to co wypisują w internecie, no i przez to że jest u nas nielegalna, o swoje zdrowie itp. Dopóki nie znalazłam dziewczyn na grupie Aborcyjny Dream Team, to co te dziewczyny robią dla nas wszystkich to jest nie wyobrażalna pomoc i otucha. Tylko i wyłącznie dzięki ich wsparciu uspokoiłam się, zrelaksowałam i cały proces aborcyjny przeszedł wprost niezauważalnie bardzo szybko! Przez ten cały czas zadawałam dziewczynom miliony pytań, nieraz powtarzanych, ale one cały czas mi odpowiadały i były w każdej minucie aborcji. Za co im ogromnie jestem wdzięczna!!!!!! Jedyne co poczułam to lekki ból w podbrzuszu, ale to tylko wtedy gdy wydalał się zarodek, nawet nic przeciwbólowego nie potrzeba było, po tym wszystkim była już tylko przeogromną ulga!!!!! Jesteście naprawdę wielkie! Aborcja w Polsce jest potrzebna aby każdy człowiek mógł tak żyć jak chce!!!! Pozdrawiam trzymajcie się wszystkie cieplutko.

Chcesz powiedzieć o swojej aborcji?​

Mówienie i słuchanie aborcyjnych historii ma ogromną moc. Mało co potrafi z taką siłą przegonić aborcyjną stygmę. Pamiętajcie, że wszystkie herstorie (historie) są ważne i warte usłyszenia.

Dzielenie się swoim aborcyjnym doświadczeniem może być dla pomocne, by ktosia zobaczyła, że nie jest sama.

Twoja aborcja

Jeśli jeszcze nie wyoutowałaś się przed rodziną lub przyjaciółmi z tego, że miałaś aborcję, nadal nie wiesz w jaki sposób to zrobić albo nie miałaś okazji nikomu o niej opowiedzieć: aborcyjny coming out z nami to świetna okazja, by bez presji, stygmy i oceniania opowiedzieć o swoich doświadczeniach.
Napisz do nas na:

[email protected]

Dorzuć się komuś do bezpiecznej aborcji

Na aborcję wyślę jej:
Chcesz pomóc?
Najlepiej walczyć o aborcje, robiąc aborcje.

Z naszej pomocy korzysta rocznie ponad 40 tysiące osób, którym wspieramy w zorganizowaniu aborcji. Każda złotówka się liczy, gdy tak jak my, robisz 94 aborcje dziennie (to niemal 4 aborcje co godzinę).